And our Tennessee Whiskey doesn’t follow a calendar. It’s only ready when our tasters say it is. We judge it by the way it looks. By its aroma. And of course, by the way it tastes. It’s how Jack Daniel himself did it over a century ago. And how we still do it today.
Whisky na prezent to propozycja na elegancki podarunek na każdą okazję. Dodaj dedykację i stwórz personalizowany upominek dla bliskiej osoby. Sprawdź naszą ofertę już dziś!
Jack Daniel’s Old No. 7 is the most popular American whiskey on the planet. There’s nary a corner of the world you can venture without finding a bottle of Jack on the shelf. Then there’s Jim
In this weeks episode we ,Josh and Colten, taste and compare two classics Jack Daniel's Old Number 7 and Jim Beam white label. What words could someone write
. Jack Daniel’s to najlepiej sprzedająca się whisk(e)y amerykańska, której logo jest tylko nieznacznie mniej rozpoznawalne niż logo coca-coli. No dobrze, może lekko przesadziłem, ale bez wątpienia białe napisy na czarnym tle mają już status legendy. Przyjrzyjmy się historii tej marki, w którą wplotę kilka zdjęć z mojej wizyty w tej destylarni, a w kolejnych wpisach opiszę po kolei wszystkie produkty marki Jack Daniel’s uwzględniając te, które nie są dostępne na polskim rynku. Do dzieła! Destylarnia Destylarnia Jack Daniel’s znajduje się w USA, w stanie Tennessee, w miasteczku Lynchburg położonym w hrabstwie Moore. To zabawne, że hrabstwo to, będąc domem jednej z najbardziej legendarnych whiskey świata, jest suchym hrabstwem (ang. dry county), w którym hadnel alkoholem jest zakazany (handel – nie spożycie). Zatem w destylarni można kupić wyłącznie butelki „kolekcjonerskie” jako pamiątki jak np. Jack Daniel’s Monogram, ale butelek z podstawowej serii produktów na próżno szukać. Destylarnia Jack Daniel’s od 1956 roku należy do koncernu Brown-Froman, który posiada także bourbon Woodford Reserve oraz wódkę Finlandia. Jack Daniel Jack on the rocks 🙂 Założyciel destylarni – Jack Daniel – naprawdę na nazywał się Jasper Newton Daniel. Podobno imię to niezbyt przypadło mu do gustu więc wolał kiedy nazywano go „po prostu” Jack. Tak naprawdę nikt nie zna dokładnej daty urodzina pana Daniela ponieważ jego akt urodzenia spłonął w pożarze lokalnego sądu. Zakłada się, że urodził się we wrześniu roku pańskiego 1846, a jeśli tak właśnie było, to wynika z tego, że został on licencjonowanym producentem alkoholu w wieku zaledwie 20 lat! Fakt ten jest także wykorzystywany przez komunikację marketingową marki w kampanii o nazwie „September is Jack’s Birthday„. Jack Daniel zmarł w roku 1911 jako bezdzietny kawaler. Swoją spuściznę pozostawił ukochanemu krewnemu, którym był Lem Motlov. Przyczyna śmierci Jacka Daniela mogłaby zostać zakwalfikowana do ironicznych. Zabił go sejf, który widzicie na zdjęciu poniżej. Wbrew temu co możecie sobie wyobrażać, to nie sejf uderzył w Jacka, ale Jack w sejf ponieważ w złości spowodowanej faktem, że po raz kolejny zapomniał do niego kombinacji, kopnął go tak mocno, że uszkodził sobie stopę, w którą wdało się zakażenia zabierając do grobu założyciela jednej z najsławniejszych destylarni świata. Odrobina Historii Po śmierci Jacka Daniela destylarnię przejął wspomniany Lem Motlov. Miał on bardzo twardy orzech do zgryzienia ponieważ w stanie Tennessee prohibicja zaczęła się już w 1910 (co uniemożliwiło produkcję whiskey) i trwała aż do roku 1938 (dotyczy to wyłącznie stanu Tennessee ponieważ prohibicja w całych USA trwała w latach 1919-1933). Lem Motlov był senatorem stanu Tennessee i zażarcie walczył o zniesienie prohibicji, aby możliwe było wznowienie produkcji whiskey Jack Daniel’s. To jednak nie wszystkie perturbacje ponieważ produkcja whiskey została zabroniona przez rząd także podczas drugiej wojny światowej i po niej. Na dobre, whiskey Jack Daniel’s wróciła na rynek w roku 1947. Około 10 lat później, w 1956 destylarnia została sprzedana firmie Brown-Froman, która posiada ją do dzisiaj. Odwiedziny w destylarni Lynchburg to małe miasteczko, w którym na próżno szukać miejskiego zgiełku. Niestety odwiedziny w destylarni to bardzo popularna atrakcja w regionie i ma ona charakter nieco masowy. No dobrze – bardzo masowy – destylarnię co roku odiwedza osób, czyli 4x tyle co Szkocką wyspę Islay, na której znajduje się aż 8 sławnych destylarni. Ja również swego czasu byłem jednym z odwiedzających. Nie mogę powiedzieć, że się tam wynudziłem, ale nie mogę też powiedzieć żebym odkrył Amerykę. Na domiar złego, odwiedziłem destylarnię we wrześniu kiedy hala destylacyjna była zamknięta dla zwiedzających więc praktycznie widziałem wyłącznie proces produkcji węgla drzewnego, charcoal mellowing oraz magazyn. Tak czy inaczej odwiedziny w destylarni pozwalają poznać nieco bliżej kulturowy charakter whiskey Jack Daniel’s, która za granicą odbierana jest na wiele sposobów, ale wywodzi się z miejsca, w którym silny akcent uniemożliwia rozpoznanie języka angielskiego niewprawionemu uchu, a ogrodniczki i słomkowy kapelusz są najbardziej odpowiednim ubraniem. Jest to zresztą spójne z wizerunkiem marki, ale o tym niżej. Znalazłem na YT (pół)amatorski film z wizyty w destylarni. Dość dobrze oddaje on klimat wizyty (choć musicie uwierzyć mi, że ten przewodnik mówi niemal bez akcentu :): A przy okazji znalazłem też takiego mistrza pierwszego planu! Obrejrzyjcie ten filmik z przymrużeniem oka i uświadomcie sobie, że ludzie umieszczają w Internecie to co (w ich mniemaniu) podnosi ich prestiż 😉 Prestiżowy gość nieprawdaż? I ta nonszalancja na końcu! Po prostu ubaw po pachy 🙂 Wracamy do Jacka! Proces produkcji Od czasu do czasu spotykam kogoś, kto próbuje przekonać mnie do absolutnej wyjątkowości i prestiżowości whiseky Jack Daniel’s. Powiedzmy sobie to od razu prosto w oczy. Whiseky ta jest produktem mainstreamowym i masowym. Dużo bardziej chodzi w niej o spójność i powtarzalność smaku niż jego wyjątkowość. Bardzo lubię whiskey Jack Daniel’s No. 7 i chętnie piję ją z coca colą nie załamując przy tym rąk nad tym jak źle ją traktuję. A skoro to ważne stwierdzenie mamy już za sobą, to powiedzmy sobie teraz jak powstaje ta whiskey i co jest w niej tak wyjątkowego, że producent odcina się jak tylko może od nazwy bourbon. Trzeba sobie powiedzieć, że dla whiskey Jack Daniel’s dużo lepiej być praktycznie jedyną Tennessee Whiskey, niż jednym z wielu bourbonów. Tak czy inaczej nie ma żadnej cechy sensorycznej, która pozwalała by stwierdzić po smaku, że Jack Daniel’s na pewno jest Tennessee Whiskey, a nie bourbonem. Mało tego, prawo USA nie podaje osobnej definicji Tennessee Whisky, a Jack Daniel’s spełnia wszystkie wymogi bycia Straight Bourbon Whisky. Oprócz tego należy dodać, że Tennessee whisk(e)y to kategoria trunków które tworzą zaledwie cztery marki – obok Jacka Daniel’sa w Tennessee produkowana jest także whisky (bez „e”) George Dickel oraz Collier and McKeel i Benjamin Prichard’s Tennessee Whiskey, ale ich łączna produkcja jest kropelką w morzu Jacka Daniel’sa. Zacier whiskey Jack Daniel’s składa się z kukurydzy (80%), żyta (8%) i jęczmienia (12%). Whiskey ta jest destylowana kolumnowo. Najważniejszym etapem procesu produkcji jest charcoal mellowing (nazywany także Lincoln County Process albo Leaching), czyli filtracja przez kolumnę z węglem drzewnym z klonu, który jest produkowany na terenie destylarni w miejscu zwanym Rickyard (na zdjęciu poniżej). Najpierw deski o wymiarach 2×2 cale układane są w stosy, a później podpalane przy użyciu whisky, aby węgiel drzewny nie nabrał żadnych obcych aromatów. Później węgiel umieszcza się w kadziach o pojemności prawie litrów i wysokości 3m i filtruje przez niego whiskey. To właśnie ten etap produkcji odróżnia whiskey Jack Daniel’s od bourbonów. W reklamach słyszymy często: „Without mellowing, Jack Daniel’s would simply be another bourbon„. I to właśnie cała tajemnica! Filtracja usuwa z whisky zanieczyszczenia i sprawia, że dostaje się ona do beczki jako nieco łagodniejszy trunek. Warto dodać, że Gentleman Jack filtrowany jest zarówno przed leżakowaniem (jak każdy JD) jak i po leżakowaniu, co wyróżnia go w serii produktów. W bardzo dużych magazynach w jakich leżakują bourbony i Tennessee Whisk(e)y jest wiele pięter. Każdy mistrz destylacji doskonale zna regiony magazynu, które dają najlepszą whisky. Najgorszy obszar magazynu to parter – latem jest tam najchłodniej, a zimą najcieplej. Przez to roczna amplituda temperatur jest najniższa i najmniej whisky dostaje się do drewna kiedy to rozszerza się pod wpływem temperatury oraz najmniej whisky wyciskane jest z niego kiedy to kurczy się zimą. Jack Daniel’s Green Label to whisky, która sprzedawana jest wyłącznie na terenie USA jako najtańszy Jack Daniel’s, pochodzi właśnie z parteru magazynu. W najbliższych dniach sprawdzimy czy rzeczywiście jest wyraźnie gorszy. Po charcoal mellowing Jack Daniel’s ląduje w beczkach z nowego drewna dębowego. Choć whiskey ta nie podaje żadnej informacji o wieku wiadomo, że leżakuje przez około 5 lat (podobno). Portfolio marki Przede wszystkim to ten przegląd będzie już naprawdę szybki ponieważ wypiję wszystkie JD dwukrotnie w dwa następujące po sobie dni (w najbliższy weekend!). Już wcześniej opisałem bardzo dokładnie najnowszy produkt destylarni: Jack Daniel’s Tennessee Honey. Tym razem wypijemy: Jack Daniel’s No. 7 Jack Daniel’s Green Label Jack Daniel’s White Rabbit Gentleman Jack Jack Daniel’s Single Barrel Jack Daniel’s Monogram Winter Jack Brzmi zachęcająco? Nie tylko whiskey! Warto wiedzieć, że Jack Daniel’s już dawno stał się elementem kultury amerykańskiej i jego wpływ rozpościera się daleko poza whiskey. W USA z łatwością kupić można wszelkiego rodzaju produkty spożywcze aromatyzowane tą whiskey jak np. sosy BBQ, orzeszki, ciastka i czekolady, a także ubrania i niezliczone gadżety. Komunikacja marki Do lat 50 XX w. marka Jack Daniel’s rozrastała się wyłącznie dzięki marketingowi szeptanemu. Dopiero później w prasie zaczęły pojawiać się reklamy, ale w tym czasie aż do lat 70 produkcja i tak nie była w stanie sprostać zapotrzebowaniu. Kamapnie Jacka z tego okresu opierały się na bardo ciekawym koncepcie. Główne hasło brzmiało tak: Wolimy prosić Was o cierpliwość niż o przebaczenie. Innymi słowy, marka komunikowała światu, że zgodnie z nastawieniem jej twórcy, nie zgodzi się na obniżenie jakości celem zaspokojenia popytu. Warto dostrzec, że to podejście musiało być wyjątkowo nowatorskie ponieważ w gruncie rzeczy było to wydawanie pieniędzy na to żeby powiedzieć ludziom, że produktu nie będzie 🙂 Jak widać zadziałało! Dopiero w latach 70 firma Brown-Froman zdecydowała się na zburzenie starej destylarni i wybudowanie większej i nowocześniejszej destylarni, która mogła produkować odpowiedni ilości whiskey. I w ten sposób światowa sprzedaż whiskey Jack Daniel’s potroiła się w latach 1973-1986. Dzisiaj marketing marki Jack Daniel’s cały czas opiera się na założeniu, że jest to whisky z tradycją, która powstaje przez cały czas w ten sam sposób w absolutnie wyjątkowym miejscu. Dlatego właśnie komunikacja marketingowa tej marki nie opływa w luksusy i piękne kobiety. Obrazy asocjowane z marką Jack Daniel’s to codziennie sceny z życia Lynchburga, w których ludzie ubrani są właśnie tak jak Pan ze zdjęcia kilka akapitów wyżej. Warto też dodać, że marka bardzo dba o to, aby ukazywać Jacka Daniela jako wyjątkową, silną i niezależną osobowość, która zbudowała pewny fundament swojej whiskey. A teraz jeszcze raz obejrzyjcie video z wizyty w destylarni i posłuchajcie wypowiedzi ostatniego mówcy. Już rozumiecie? OK, starczy już tych „buzz words”. Podsumowując strategię marketingową marki Jack Daniel’s warto zauważyć, że marka unika przecen na whiskey, odwrotnie niż inne światowe marki, nie próbuje dopasować się do rynków lokalnych oraz cały czas korzysta ze starego (i jak dobrze sprawdzonego) modelu marketingowego. Powiem szczerze, że jako globalne posunięcie marketingowe, jest to imponujące. Lokowanie produktu W budowaniu pozycji marki Jack Daniel’s potężną rolę odegrało product placement ztj. lokowanie produktu. Ciekawe jest to, że firma nigdy nie musiała za nie płacić (podobno). Amerykanie po prostu kochają Jacka! Gdybym chciał napisać artykuł o sławach, które jawnie asocjowały się z Jack Daniel’s Tennessee Whiskey, musiałbym pewnie stowrzyć wiecznie otwarty wpis na kształt rankingu najpiękniejszych butelek świata, i uzupełniać go bez przerwy. Lista nazwisk jest długa i imponująca: Sinatra, Truman, Hoover, Paul Newman, Rolling Stones, Keith Richards, Slash, Danzel Washington, Brad Pitt, Ben Affleck, Leonardo DiCaprio itd. itd. Podsumowując! Jak widzicie, dużo by tu pisać. Niezależnie od tego jak wielkie dziedzictwo ma marka Jack Daniel’s i jak wiele historii i osób się z nią wiąże, jej wartość wyznacza tylko i wyłącznie smak. I po tym wstępie właśnie smak będziemy sprawdzać (i to w systemie punktowym). Zatem w przyszłym tygodniu na codziennie Jack Daniel’s! Będziecie tu? Jack Daniel'sprzeglądTennessee Whiskey
No i stało się, Jack Daniel’s poszerzył swój asortyment o kolejny likier. Tym razem charakterystyczną i wszystkim znaną z kształtu butelkę No. 7 obrandowano zieloną etykietą z napisem Apple. To już trzeci w rodzinie Jacka smakowy likier, obok istniejących już miodowy Jack Daniel’s Honey i cynamonowy Jack Daniel’s Fire (o którym możecie przeczytać w naszym artykule jak pić i z czym pić Jack Daniel's Fire). W Polsce zadebiutował na przełomie kwietnia i maja 2020 roku. W innych krajach widziany już wiele miesięcy wcześniej. Wielu znawców tematu whisky z pewnością zaraz się przyczepi, że to nie whisky, że Jack powinien dać sobie spokój z takimi wynalazkami, że nawet nie powinni czegoś takiego produkować, że to i tamto. Oczywiście, Jack Daniel's Apple to nie whisky, to likier - tak jak miodowy czy cynamonowy. Jego zawartość alkoholu to 35%. To produkt, który ma być odmianą słodką i lekką do spożycia. To coś, co ma „wchodzić” np. do deseru czy być dodatkiem do drinka. Wprowadzenie na rynek z pewnością było poprzedzone wieloletnimi badaniami czy taki produkt się przyjmie. Więc to, że Jack Daniel’s wprowadził jabłuszko, nie wzięło się znikąd. To uzupełnienie asortymentu i pozyskiwanie nowych klientów gustujących w innych smakach niż np. czysta whiskey, która dla wielu osób jest zwyczajnie nie do zaakceptowania. A tak, za sprawą dodatków smakowych i aromatów (w tym wypadku jabłka) i cukru, likier jest bardziej przyswajalny dla kubków smakowych niektórych osób. Przede wszystkim smakuje jabłkiem, bo taki właśnie miał być jego cel. Nie należy się po nim spodziewać wielkich fajerwerków, głębi smaku, czy nie wiadomo jakich finiszów na języku, czy gardle. Jest słodki, smakuje i pachnie jabłkiem, a na dodatek ma posmak whisky. I tyle wystarczy. Jak pić i z czym pić Jack Daniel’s Apple? Otóż sposobów na picie likieru Jack Daniel’s jest naprawdę wiele. Najlepszym i najpopularniejszym sposobem jest na czysto „on the rocks”, czyli w szklaneczce z kostkami lodu, lub po prostu mocno schłodzony w również zmrożonych kieliszkach. Bardzo dobrze miesza się z tak zwanymi „mikserami” jak np. tonic Ginger Ale, czy z piwem imbirowym. Bardzo fajnie komponuje się również z likierem Jack Daniel’s Honey i odrobiną wody gazowanej. Zresztą przykładów na mieszanie i sposoby picia Jack Daniel’s Apple jest naprawdę sporo. My podrzucamy Wam kilka z nich: Jack Daniel’s Apple na czysto Butelkę Jack Daniel’s Apple wkładamy do zamrażalnika, a potem delektujemy się nim, rozlewając do schłodzonych kieliszków. Jeśli nie chodziliście wcześniej butelki z likierem jabłkowym, można do szklaneczki wrzucić kilka kostek lodu, wlać odrobinę JD Apple, lekko zamieszać i gotowe :) Jack Daniel’s Apple z tonikiem Ginger Ale Jedno z najbardziej klasycznych połączeń smakowych jabłkowego Jacka to połączenie z tonikiem imbirowym. Niestety nie jest łatwo dostać w sklepie taki tonik, ale jak już go znajdziecie, to w pełni odwdzięczy się smakiem. Połączenie słodkiego likieru o smaku jabłka z goryczką toniku imbirowego tworzy mieszankę naprawdę świetną i idealną na letnie orzeźwienie. Składniki: 40 ml likieru Jack Daniel's Apple 20 ml soku z cytryny lub limonki tonik Ginger Ale kostki lodu Przygotowanie: Do szklanki wrzucamy kilka kostek lodu. Wlewamy odmierzoną ilość likieru jabłkowego, świeżo wyciśniętego soku z limonki i dopełniamy tonikiem. Wszystko lekko mieszamy łyżką barową, uważając przy tym, żeby nie robić tego zbyt energicznie. Pamiętajmy, że tonik jest gazowany i nie chcemy pozbyć się bąbelków. Dlatego należy robić to ostrożnie, Dekorujemy plasterkiem limonki i gotowe :) Jeśłi nie uda Wam się znaleźć toniku imbirowego, to mozecie do szklanki wrzucić plasterek imbiru, ugnieść go muddlerem (tłuczkiem barmańskim) i dopełnić szklankę zwykłym tonikiem :) Jack Daniel’s Apple z piwem imbirowym To bardzo podobne wydanie do połączenia z tonikiem, jednakże w tym wypadku tonik zastąpiony jest przez piwo imbirowe, a limonka pominięta całkowicie. Bardzo ciekawe i letnie połączenie, idealne do spotkania przy grillu. Jest orzeźwienie, są bąbelki, jest przyjemny smak. Czego chcieć więcej? :) Składniki: 60 ml likieru Jack Daniel's Apple dopełnienie piwem imbirowym kostki lodu Przygotowanie: Do szklanki wrzucamy kilka kostek lodu. Wlewamy 60 ml Jack Apple i dopełniamy piwem imbirowym. Wszystko lekko mieszamy łyżką barową, uważając przy tym, żeby nie robić tego zbyt energicznie. Pamiętajmy, że piwo ma dodać nie tylko smaku, ale i bąbelków. Zawartość szklanki musi być odrobinę musująca. Robimy to naprawdę delikatnie, dosłownie kilka ruchów łyżki i gotowe :) Jack Daniel’s Apple z likierem miodowym i wodą sodową Bardzo przyjemnym miksem smakowym jest połączenie Jack Daniels Apple z Jack Daniels Honey. Nie trzeba chyba nikomu zbytnio tłumaczyć, że jabłko i miód pasują do siebie wręcz idealnie. Wystarczy zmieszać te dwa likiery i uzupełnić odrobiną wody gazowanej. Miły smak wzbogacony CO2 :) Składniki: 30 ml likieru Jack Daniel's Apple 30 ml likieru Jack Daniel's Honey dopełnienie wodą sodową kostki lodu Przygotowanie: Do szklanki wrzucamy kilka kostek lodu. Wlewamy po równo 30 ml Jack Apple i Jack Honey. Dopełniamy wodą gazowaną. Wszystko lekko mieszamy łyżką barową, uważając przy tym, żeby nie robić tego zbyt energicznie. Robimy to naprawdę delikatnie, dosłownie kilka ruchów łyżki i gotowe :) Jack Daniel’s Apple Fizz Bardzo orzeźwiający i bardzo lekki drink typowy na lato. Moc jabłka połączona ze świeżością cytrusów to zestawienie, która z pewnością przypadnie do gustu wielu osób, głównie tych, które preferują smaki lekkie i przyjemne. Wystarczy dosłownie kilka prostych składników, likiery jabłkowy Jack Daniel's, sok z limonki i woda sodowa. To wystarczy, żeby przygotować fajny czasouprzyjemniacz :) Składniki: 60 ml likieru Jack Daniel's Apple 10 ml soku z limonki dopełnienie wodą sodową kostki lodu plasterek limonki Przygotowanie: Do szklanki wrzucamy kilka kostek lodu. Wlewamy po równo 60 ml Jack Daniel’s Apple. Wyciskamy 10 ml soku z limonki i dopełniamy wodą gazowaną. Wszystko lekko mieszamy łyżką barową, uważając przy tym, żeby nie robić tego zbyt energicznie. Nie chcemy pozbyć się gazu z wody sodowej. Robimy to naprawdę delikatnie, dosłownie kilka ruchów łyżki i gotowe :)
Kartka Jack Daniel’s Tennessee whiskey została wykonana z myślą o koneserach markowego trunku. Utrzymana w kolorach czerni i brązów, wykonana z najwyższej jakości polskich i włoskich papierów. Wykończona czerwoną rypsową wstążką i czarnymi dżetami typu półperły. Papierowa butelka whiskey pokryta preparatem imitującym szkło. Całość wielowarstwowa i elegancka, tworzy swoisty obrazek. Na życzenie możemy przygotować kartkę z innym alkoholem – wystarczy to zaznaczyć w komentarzu do zamówienia. 100 % handmade. Wzór chroniony prawem autorskim. Cena kartki uwzględnia personalizację – wydrukujemy życzenia wewnątrz oraz etykietkę na przodzie kartki z imieniem i liczbą. Podaj wszystkie szczegóły i tekst życzeń w uwagach do zamówienia. Jeśli nie podasz tych szczegółów, wyśłemy kartkę bez personalizacji. Format kartki 14×20 cm, czyli prawie jak zeszyt A5. W komplecie koperta. Poszczególne egzemplarze mogą nieznacznie różnić się od siebie.
Personalizowana etykieta na alkohol Jack Daniel's. Etykieta na alkohol dla smakosza Jacka Daniels'sa. Etykieta w pełni personalizowana, wydrukowana na folii samoprzylepnej, dzięki temu bez problemu można ją samemu nakleić na butelkę. Dostosujemy ją oczywiście, również do pojemności tego pysznego trunku, wystarczy podać ją w uwagach podczas składania do etykiety podaj w zakładce PERSONALIZACJA, naciśnij koniecznie zapisz i dopiero dodaj produkt do wyboru mamy 2 wzory boków etykiety. Kliknij i wybierz wzór, który jest dla Ciebie materiał: folia samoprzylepna- czas realizacji ok. 2 dni robocze + wysyłka-dostępne warianty pojemności butelki: 0,5l / 0,7l / 1l Numer katalogowy Szczegółowe referencje
jack daniels z imieniem